Kawiarnia `Coffee Love`

Megan

Gdy kelner przyniósł jej zamówienie umoczyła usta w gorącej kawie. Rozejrzała się po kawiarni, ale nie zauważyła nikogo znajomego.

Michael

Spacerując po mieście postanowił zajść do pierwszej lepszej kawiarni na kawę która zawsze z rana poprawiała mu humor. Wszedł do jakieś kawiarni nie zwracając uwagi na jej nazwę, usiadł przy stoliku nie daleko okna.

Po chwili podszedł do niego kelner. Zamówił kawę. W trakcie czekania na zamówienie patrzył przez okno na przechodzących ludzi.

Michael

Po kilku minutach kelner przyniósł kawe. Michael ją posłodził dodał mleka i powoli zaczął pić.

Michael

Gdy wypił kawę położył pieniądze na stoliku i wyszedł z kawiarni. Skierował się w stronę swojego apartamentu.

Michael

Wracając z plaży zaszedł do kawiarni w której był rano. Zamówił jedną kawę na wynos zapłacił i wyszedł kierując się do swojego domu.

Blair

Przechodząc ulicą postanowiła wpaść do kawiarni. Odrobina kofeiny zawsze stawiała ją odrazu na nogi. Ściągneła okulary i zajeła miejsce przy stoliku.

Blair

Gdy kelner podszedł do jej stolika zamówiła kawę. Czekała cierpliwie na swoje zamówienie rozglądając się po lokalu.

Blair

Po paru minutach, Blair już trzymała swój kubek w dłoniach, raz po raz biorąc łyk. Nie spostrzegła nikogo znajomego, więc dopiła kawę i wróciła do domu.

Megan

Weszła do kawiarni i zajęła stolik przy oknie. Skinęła ręką na kelnera, aby do niej podszedł.

Megan

Zważywszy na długą kolejkę postanowiła zmienić lokalizację. Wzięła torebkę i wyszła.

Michael

Szybko zrezygnował z kupna maślanki i zaszedł do kawiarni. Zamówił jedną mocną kawę na wynos i kiedy już dostał zamówienie wyszedł.

Travis

Chłopak wszedł do lokalu i usiadł przy wolnym stoliku. Zamówił kawę.

Blair

Po drodze z urzędu Blair postanowiła napić się gorącej kawy. Idealnym miejscem było 'Coffee Love'. Weszła do kawiarni rozglądając się do okoła. W głębi sali dostrzegła Travisa, którego nie spotkała od bardzo dawna. Podeszła do chłopaka i odrazu, bez zastanowienia przysiadła się całując go przyjacielsko w policzek.
- Cześć. Ale strasznie długo cię nie widziałam. Gdzie ty sie podziewałeś? - zapytała zaciekawiona.

Travis

Gdy brunetka do niego podeszła najpierw zastanawiał się kim jest. Dopiero po chwili dostrzegł, że to Blair; zmieniła kolor włosów, trudno było ją rozpoznać.
- U mnie wszystko w porządku. Miałem pilny wyjazd, a potem byłem zajęty. - odparł. - A u ciebie?

Blair

- Tak samo z jednym małym wyjątkiem. Zgadnij co się stało. - uśmiechneła się cwano.[/list]