Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Megan
Mieszczanin
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madryt
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 20:26 Temat postu: |
|
|
- Też kiedyś myślałam o medycynie, ale sprawy potoczyły się nieco inaczej - spuściła wzrok. - Marka odzieżowa funkcjonuje głównie w Europie. - dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Weronika
Student
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 20:29 Temat postu: |
|
|
Zauważyła jak dziewczyna naglę posmutniała. nie wiedziała co zrobić i nie wiedziała czy wypada spytać czemu, ale zaryzykowała.
-czemu zrezygnowałaś z medycyny- spytała niepewnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
Mieszczanin
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madryt
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 20:36 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Weronikę trochę speszona. Nigdy nie zwierzała się obcym osobom, mimo to dziewczyna sprawiała wrażenie godnej zaufania.
- Jak w większości przypadków chodziło o kasę - zamyśliła się - w domu nigdy się nie przelewało a najprostszym sposobem zarabiania było pokazywanie przed kamerą tyłka odzianego w markowe ciuchy. Teraz zajmuję się tym profesjonalnie, chociaż chciałabym skończyć medycynę, od dziecka chciałam.
Spojrzała na dziewczynę.
- Sory, nie będę cie zanudzać moimi opowieściami z dzieciństwa. I jak ci idzie studiowanie ? To dość trudny kierunek, prawda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Student
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 20:42 Temat postu: |
|
|
Dokładnie wysłuchała tego co Meg do niej mówiła. Szczerze mówiąc nie wyglądała na taką z biednej rodziny, najwidoczniej pozory mylą.
-przecież zawsze można jeszcze zacząć studia- powiedziała z uśmiechem, żeby poprawić nastrój
-i mnie nigdy nic nie zanudzała- odparła nadal uśmiechnięta
-niektórzy mówią, ze trudny i moze mają racje, ale dla mnie jest to spełnienie marzeń i chcę w życiu robić coś co mnie kręci i daję mi satysfakcję-odpowiedziała upijając łyk kawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
Mieszczanin
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madryt
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 20:50 Temat postu: |
|
|
Zauważyła dziwne spojrzenie Weroniki. Najwyraźniej dziewczyna nie wierzyła, że Meg klepała biedę, póki nie wybiła się i nie zaczęła zarabiać kroci. Zazwyczaj ludzie oceniali ją po pozorach, i na tej podstawie wytwarzali sobie o niej zdanie. Weronika była sympatyczna. Szczerze mówiąc dziewczyna nie spodziewała się, że już pierwszego dnia w NY może poznać kogoś z kim możnaby najnormalniej porozmawiać.
- To prawda, jeśli robi się to co się kocha to nic nie jest za trudne - uśmiechnęła się. - Od dawna mieszkasz w NY ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Student
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 20:55 Temat postu: |
|
|
-niedługo, z parę tygodni-odpowiedziała- ale już się trochę przyzwyczaiłam do tego miejsca i ludzi- zamyśliła się. Niektórych dawno nie widziała, znikli gdzieś a nie wiedziała jak ich szukać.
- a ty długo już tu mieszkasz? -przyjaźnie się uśmiechnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
Mieszczanin
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madryt
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 21:01 Temat postu: |
|
|
- Jakieś pół godziny - uśmiechnęła się. Ciekawa była czy wszystkie osoby są tu tak przyjacielsko nastawione jak dziewczyna - Dużo imprezujecie ? - zapytała popijając sok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Student
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 21:06 Temat postu: |
|
|
no tak to sporo już tu jesteś- uśmiechnęła się- ale mówie ci szybko się zaaklimatyzujesz- pocieszyła ją
-a co wyglądam na jakąś imprezowiczkę czy wręcz przeciwnie? -zapytała- imprezowiczką to raczej nie jestem, ale odkąd tu przyjechałam to trochę się po klubach pochodziło-odpowiedziała- a u ciebie jak jest z imprezami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
Mieszczanin
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madryt
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 21:15 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem jakimś imprezowym zwierzęciem, ale jeśli jest dobry klimat i dobra ekipa to ja zawsze bardzo chętnie - uśmiechnęła się przyjaźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Student
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 21:17 Temat postu: |
|
|
-powiedzmy, ze ja mniej więcej podobnie
-muszę już iść-dopiła ostatni łyk kawy i zapłaciła rachunek- do zobaczenia- pożegnała się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
Mieszczanin
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madryt
|
Wysłany: Śro Maj 21, 2008, 21:19 Temat postu: |
|
|
- Narazie - odpowiedziała i pomachała jej na pożegnanie. Nie chciała siedzieć sama, więc dojadła posiłek do końca, zapłaciła i również wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nick
Mieszczanin
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalifornia
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008, 14:56 Temat postu: |
|
|
Wszedł do lokalu i zajął pierwszy wolny stolik. Zdjął z pleców gitarę i postawił ją obok siebie. Słuchając muzyki płynącej z głośników czekał na kelnera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nick
Mieszczanin
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalifornia
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008, 15:15 Temat postu: |
|
|
Gdy przyszedł kelner, złożył zamówienie. W między czasie z nudy zaczął przeglądać dzisiejsze gazety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Student
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008, 15:19 Temat postu: |
|
|
Miała wolną chwilę więc postanowiła wpaść do kawiarni. Usiadła przy stoliku przy oknie i złożyła u kelnera zamówienie na kawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nick
Mieszczanin
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalifornia
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008, 15:26 Temat postu: |
|
|
Odebrał swoje zamówienie i zaczął jeść. Zauważył sympatyczną brunetkę siedzącą przy stoliku obok. Nie chciał się jednak narzucać, aby znów nie psuć komuś planów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|