Plaża.

Thomas

- A co studiujesz? - spytał.

Hanna

- dziennikarstwo, ze szczególnym nastawieniem na dziennikarza telewizyjnego - powiedziała.

Thomas

- O no to świetnie! - powiedział z uśmiechem.

Hanna

- dziennikarswto to i tak nic w porównaniu z medycyną - powiedziała i zaczeła szukać w torbie kremu do opalania, bo słońce coraz mocniej grzało.

Thomas

- No niby tak... Ale teraz lekarzy jest więcej niż uroczych dziennikarek w telewizji - powiedział uśmiechając się

Hanna

- może i tak, ale wiekszośc lekarzy to sare dziady, a nie przystojni panowie doktorzy a tych drugich powinno być zdecydowanie wiecej - zasmiała sie. Wyciągneła krem i zaczeła smarowac sobie nim nogi.

Thomas

- Może pomóc? - zaoferował pomoc uśmiechając się

Hanna

Spojrzała na niego. - jasne - powiedziała i sie uśmiechnęła. Podała mu krem i odwróciła sie do niego plecami - możesz zacząc od pleców, jak chcesz.

Thomas

- Oczywiście - powiedział wycisnął trochę kremu na jej plecy i zaczął rozcierać

Hanna

- ale miło, o wiele przyjamniej niz jak to sie samemu robi - powiedział. Niestety chłopak musiał już iśc i Hanna została sama na plazy. Była ciekawa dlaczego Matt nie przyszedł skoro sam zaproponował spotkanie.

Hanna

Po pół godzinie leżenia plackiem na plaży, dziewczyna zabrała swoje rzeczy i wróciła do domu.

Leslie

Wbiegła na plażę, po czym rozłożyła duży wypożyczony leżak. Obok położyła torbę i wyjęła ręcznik. Zrzuciła z siebie koszulkę i spodenki po czym w kolorowym bikini wbiegła do wody.

Leslie

Pływała chwilę po czym wyszła na brzeg i położyła się na gorącym piasku.

Leslie

- Muszę zrobić zakupy. - pomyślała.

Wzięła swoje rzeczy, odniosła leżak i skierowała się do sklepu.

Sara

Weszła na plaże i rozłożyła się na brzegu. Rozebrała się do bikini, wysmarowała olejkiem i położyła na brzuchu. Wsłuchując się w szum morza zamknęła oczy.