Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matthew
Człowiek sukcesu
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 11:58 Temat postu: |
|
|
- no wiesz, nie zobaczyłbym niczego czego juz nie widziałem - zaśmiał się
- mi tam piękniejsza nie potrzebna, ale plaża to dobry pomysł. Idziemy ? - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hanna
Mieszczanin
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 12:03 Temat postu: |
|
|
- haha...moze i masz racje - powiedziała - ale co? tak teraz ? nie mam na sobie stroju, moze tak umówimy się za jakies 15 min na plaży ? - zaproponowała - a tak a'propos co z tym mieszkaniem co szukałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew
Człowiek sukcesu
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 12:09 Temat postu: |
|
|
- dobra, moze być za 15 minut - powiedział - eh...nadal szukam i nic znaleś nie moge - wstał z ławki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanna
Mieszczanin
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 12:11 Temat postu: |
|
|
Wstała z ławki i zaczeła iść w strone wyjścia - bo jak byś chciał w moim apartamentowcu są jeszcze apartamenty do sprzedania i moge ci dac namiary - powiedziała i sie uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew
Człowiek sukcesu
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 12:27 Temat postu: |
|
|
- mówisz serio ? -spytał zaskoczony - super ! - ucieszył sie i przylulił Hanne - jesteś wielka - powiedział i sie zaśmiał. Odrazu poczuł się lepiej, wiedział że taki apartament bedzie idealny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanna
Mieszczanin
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 12:34 Temat postu: |
|
|
- haha, nie ma sprawy. Jak chcesz mozesz pójść ze mną, zobaczysz moje mieszkanie i bedziesz wiedział czy ci sie podoba i moze bedzie właściciel to nie musiałbyś dzwonić - powiedziała i wyszła z parku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hanna dnia Wto Maj 27, 2008, 12:41, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew
Człowiek sukcesu
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 12:41 Temat postu: |
|
|
- pewnie - powiedział podekscytowany i wyszedł za Hanna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:26 Temat postu: |
|
|
Szła powoli jedną z alejek, nagle zobaczyła ławkę, która znajdowała się blisko jeziora, usiadła na niej i wyciągnęła swój szkicownik. Zobaczyła ślicznego łabędzie którego postanowiła narysować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lauren dnia Wto Maj 27, 2008, 15:29, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:32 Temat postu: |
|
|
Nigdzie się nie śpiesząc rysowała łabędzie, który odpływał coraz dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:34 Temat postu: |
|
|
Kiedy wreszcie skończyła, przewróciła kartkę w szkicowniku po czym szukała innego punktu do narysowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:36 Temat postu: |
|
|
Nie wiedząc co ma narysować, położyła szkicownik na ławce obok siebie i patrzyła na gładką tafle wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:39 Temat postu: |
|
|
Wyciągnęła z torebki okulary przeciwsłoneczne i je ubrała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:40 Temat postu: |
|
|
Park świecił pustkami więc Lauren wsłuchała się w piękny śpiew ptaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:43 Temat postu: |
|
|
Siedziała nadal sama, w końcu zaczęła nucić sobie pod nosem piosenkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Człowiek sukcesu
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy York
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008, 15:51 Temat postu: |
|
|
Spuściła głowę i siedziała dość przygnębiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|