Bar `Tao`

Blair

To tu sprzedaje się najlepsze drinki w mieście.

Hanna

Błąkając sie po ulicach dziewczyna trafiła na bar. Weszła do niego. O tej porze nie było w nim dużo ludzi. Podeszła do baru i zamówiła drinka.

Hanna

Wzieła drink i usiadła przy stoliku przy przyciemnionym oknie.

David

Przechodził obok baru, który wydawał mu się interesujący. Wszedł do środka i zobaczył znajomą brunetkę, więc ruszył w jej stronę.

Hanna

Siedziała przy stoliku, sączyła drinka i z nudów machała nogą. Nagle dostrzegła znajomą twarz. Chłopak szedł w jej kierunku. Uśmiechneła sie do niego.

David

- Jaki ten świat mały - uśmiechnął się.
- Już tankujesz, o tej porze ? - zapytał wskazując na drinka.

Hanna

- a no mały, mały -uśmiechneła się - e tam. - machneła ręką na drinka - jeden z nudów, trudno to nazwać tankowaniem. - a ciebie co tu sprowadziło ?

David

- W zasadzie to głód, ale widzę, że tu się raczej nie najem. Zapewne pójdę zaraz poszukać jakiejś przyzwoitej restauracji. - odparł - A ciebie ?

Hanna

- ja tu przez przypadek trafiłam, łaziłam po miescie z nudów i tak weszłam na chwile. - chcesz znam jedna fajna restaruację to cie tam zaprowadzę bo też obiadu jeszcze nie jadłam.

David

- Ok, umieram z głodu - wstał od stołu.

Hanna

- no to chodz - wypiła do końca drinka, wstała i wyszła. (restauracje, kawiarnie - restauracja tony banks)

Blair

Weszła do baru, rzucając już z daleka spojrzenie na barmana. Usiadła przy ladzie na wysokim krześle i zamówiła tonik z camshaftem i sokiem melonowym. Zazwyczaj nie serwowano takich drinków w żadnym barze, ale wystarczyło, że Blair uśmiechneła się najlepiej jak potrafi, a wszystkie drzwi stały dla niej otworem. Apetyczny barman podsunął dziewczyne jej zamówienie pod sam nos. Taka kompozycja stworzyła w szklance tęczową, ciekawą kompozycję. Wzieła łyk.

Crystle

weszla nucac pod nosem jakis utwor mcr i siadla przy barze.

Anabell

Weszła nie patrząc po ludziach obcenych. Miała na głowie założony kaptur, a oczy zatopiła w ekranie od komórki. Idąc, do jakiegoś stolika, potknęła się, ale nie zaważając na nic poszła dalej i usiadła przy stoliku.

Blair

Rozglądając się po lokalu zauważyła swoję dwie znajome. Pomachała im i uśmiechneła się znacząco by podeszły.