Znaleziono 56 wyników

- No niestety, praca modelki nie jest bajeczna i usłana różami. -powiedziała opuszczając wzrok.

- Macie mój numer. - zapisała na serwetce i podała dziewczynom.

- Do zobaczenia. - sięgnęła po tor ...

- Hmm... raczej to nie nasz wiek. - zaśmiała się.

- Niedługo będę się zbierać, czas wrócić do stosu gazet, aparatów i ciuchów, z których nie można zerwać metek, ani w żadnym razie uszkodzić.

Machnęła do Josha i wróciła do stolika. Rozsiadła się na krześle i zamówiła kolejną szklankę soku pomarańczowego.

Zapisała numer, który podał Josh.

- O czym mowa? - zapytała zdyszana.

Wyrwała się na chwilę z tłumu i pomachała do Josha. - Chodź, nauczysz mnie czegoś - Krzyknęła.

Uśmiechnęła się do reszty i znów wróciła na parkiet.

- O cześć. - przywitała się z dziewczyną.

- Impreza zapowiada się ciekawie, jak wyrobimy się z czasem. - zaśmiała się i jeszcze raz spojrzała na parkiet.

- Zaraz wracam. - powiedziała pośpieszni ...

- W central parku - powtórzyła z uśmiechem.

Kontem oka przyglądała się tańczącym ludziom, miała ochotę stanąć tam gdzie oni i ponieść się muzyce.

- Taniec? Ciekawe, długo już tańczysz? - zapy ...

Spojrzała na dwójkę, która siedziała obok jej. Czuła napięcie między nimi.

Rozejrzała się po sali. Restauracja, była inna niż wszystkie, taka wesoła, różniła się od większości w NY. Po boku stali ...

- Tak jestem modelką. - odpowiedziała mu z minimalnym uśmieszkiem.

- Nie ma mowy, dziś płacę za wszystko ja. - oznajmiła stanowczo.

Czuła gorąco które ich otaczało.

- Pewnie - odparła. - Adi, miło mi. - Podała mu dłoń i uśmiechnęła się.

Przyciągnęła kelnera za rękę do siebie i powiedziała, że za wszystko co zamówione przy tym stoliku dziś płaci ona.

- A ty ...

- O Blair. Cześć - przywitała dziewczynę zaskoczona. - A Jednak NY nie jest takie duże. - zaśmiała się.

Pośpiesznie zawołała kelnera.

- Czego się napijesz, dziś ja stawiam? - zapytała.

Rozej ...

Zamówiła sok pomarańczowy i ciasto, którego smakiem się rozkoszowała.

Dzisiejsza pogoda sprzyjała zabawie, lecz jej dzień dziś był za bardzo zarzucony. Chciała, wykorzystać chwilę czasu wolnego, więc zatrzymała się w restauracji. Weszła do lokalu, zostawiła swoje rzeczy ...

- Nie przejmuję się nim, tylko Weroniką. Na początku zrobiła na mnie dobre wrażenie, a potem piorunowała mnie wzrokiem, jak bym nie wiem co jej zrobiła. - powiedziała zawiedziona.

- Niestety muszę ...

- Cześć - pomachała mu zmartwiona.

- Naprawdę źle wyglądał - zwróciła się do Blair.

Spojrzała na podstawkę i przepisała numer, po czym podała jej Blair.

- A co do Weroniki, to nie chciałam ab ...

- O, Blair - spojrzała na dziewczynę. - Jak wykopałaś się z tego tłumu? ;> - zapytała śmiejąc się.

Ponownie spojrzała na Adama, który naprawdę nie wyglądał dobrze.