Rucker Park

Weronika

-my zajmujemy dużo miejsca? no wiesz co- zaśmiała się

(ja mam mozille, wystarczy prawym przyciskiem i pokaż obraz czy coś w tym stylu i później już się będzie wyświetlac)

Matthew

Chłopak nie wiedział jak sie zachować, słabo znał dziewczyny a widac było ze one znają sie juz od jakiegoś czasu.

Hanna

- no wałśnie, my ? no daj spokój, przeciez my takie chudzinki jesteśmy - zaśmiałą się - ej, ty matt co tak sie nie odzywasz ? - szturchneła łokciem matta

(aaa...to muszę sprawdzić na mozilli)

Blair

- Chudzinki? Jakie tam chudzinki... - znów się roześmiała i zakryła sobie usta.
- Matt, a właściwie czym ty się zajmujesz?

Nate

Wszedł do parku paląc papierosa. Gdy tylko zauważył grupkę ludzi siedzących na ławce przyjrzał się im dokładniej i zauważył Blair chociaż trudno było ją poznać, wyglądała trochę inaczej niż parę dni temu. Miała o wiele ciemniejsze włosy. Zgasił papierosa. Zaszedł ją za ławki i wyszeptał jej do ucha.

- Cześć Blair. - powiedział po czym podniósł głowe i przywitał się z resztą.

- Jestem Nate. Znajomy Blair.

Hanna

- a co? moze grube jesteśmy - roześmiała się - cześć, jestem hanna - przedstawiła się chłopakowi, który naszedł blair od tułu - blair, co to za chłopak z którym się kąpiesz i tak tanczysz? czy ja o czyms nie wiem ? - spojrzała na nia znacząco.

Weronika

-masz jakieś wątpliwości co do naszej chudości?- zaśmiała się
Spojrzała na chłopaka, który do niech doszedł
-czesc, Weronika jestem- przedstawiła się

Blair

- A co zazdrosna jesteś? - zapytała Hanny z cwanym uśmiechem na ustach.
- O cześć. - spojrzała na Nate, którego poznała niedawno w kawiarni.
- Oj nie, no co ty! Wcale. - powiedziała z wyczuwalną ironią w głosie.

Matthew

- ej, chcesz mi wątrobę zgnieść - powiedział do Hanny
- jestem projektantem mody, często angażuję sie w jakieś akcje charytatywne i jestem fotomodelem - odpowiedział Blair
- cześć jestem Matt - przedsawił sie.

Nate

- Nie będziecie miały nic przeciwko jeśli z wami trochę posiedzę? - rzucił, spoglądając na każdą dziewczynę z osobna.

- Z resztą waszemu koledze chyba przyda się męskie towarzystwo.

Leslie

- Przepraszam zamyśliłam się. - powiedziała.

- Leslie, miło mi. - podała rękę.

David

W drodze do domu przechodził przez park. Na ławce zobaczył grupkę znajomych. Podszedł do nich.
- Hej - zwrócił się do dziewczyn. Była tam też 2 chłopaków, których nie znał - David, miło. - przedstawił się.

[ ja tylko na moment.]

Hanna

- jasne siadaj - ścisneła się na łąwce robiąc miejsce - hej david - zwróciła sie do chłopaka który własnie przyszedł - matt, nie smiałabym zgniatać ci zagnej watroby. naprawde jesteś fotomodelem ? -zapytała sie z ciekawością.

Weronika

-cześć- przywitała się
Na chwilę umilkła. Popatrzyła tak na wszystkich. Gdy tak się dokładnie przyjrzała i przemyślała to wszystko co widziała, doszła do wniosku, ze mogła by ich wszystkich połączyć w 3 pary. W tym momencie poczuła się trochę samotna.

Blair

- Fotomodel? Ja się przy was taka mała czuję, sami ludzie sukcesu. - odparła, lekko się uśmiechając. - Cześć David. - przywitała się z chłopakiem.