Dom Sary.

Sara

Mały domek na obrzeżach miasta z niewielkim ogródkiem położony blisko dębowego lasu i dużego jeziora.

Sara

Sara weszła do domu rzucając swoje torby na podłogę. Znała ten dom dość dobrze - odziedziczyła go po dziadkach. Czasem przyjeżdżała tu na wakacje, gdy była jeszcze nastolatką. Teraz musiała się tu zadomowić i urządzić wszystko po swojemu. Nie miała ochoty rozpakowywać toreb, więc przebrała się tylko, wzięła chłodny prysznic i wyszła z domu.

Sara

Przyjechała do domu, wzięła szybki prysznic i wskoczyła do łóżka.

Sara

Nerwowo biegała do domu szukając ulubionych okularów przeciwsłonecznych. Za pół godziny miała wykład, jednak stwierdziła, że zdąży napić się kawy w drodzę do szkoły.

Sara

Obudziła się i przeciągnęła leniwie. Usiadła na łóżku i rzuciła okiem na kilka nie rozpakowanych walizek rozwalonych na środku pokoju. Westchnęła ciężko i poczłapała w stronę toreb w celu rozpakowywania swoich cudownych gratów.

Sara

Wrzucając niedbale do szaf sterty ciuchów zakończyła rozpakowywanie z sukcesem. Uśmiechnęła się do siebie i poszła do kuchni napić się kawy. Zaliczyła łazienkę, ubrała się w bluzę z kapturem i jeansy i wyszła z domu.

Sara

Weszła do domu i rozejrzała się. Był straszny upał, więc postanowiła się trochę poopalać. Wskoczyła w bikini, założyła jeansową mini i koszulkę `The Rolling Stones` oraz japonki i wielkie okulary przeciwsłoneczne. Do torby schowała wodę, koc, notatnik, telefon, olejek do opalania i wyszła.

Sara

Weszła do domu i rzuciła torby na wejściu. Przebrała się i poszła zrobić sobie kawę. Włączyła telewizor i zaczęła oglądać jakąś komedię.

Sara

Tego wieczoru nie miała ochoty siedzieć w domu. Wzięła prysznic, ubrała się w krótką, czerwoną sukienkę i wyszła z domu.