Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leslie
Student
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New York ; -)
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008, 17:51 Temat postu: Victoria's Secret |
|
|
Ekskluzywny butik z bielizną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008, 18:19 Temat postu: |
|
|
Staneła przed sklepem czekając na Leslie. Tu właśnie się umówiły jednak Blair nie mogła jej nigdzie dostrzec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008, 18:23 Temat postu: |
|
|
Po paru minutach dostała wiadomość od Leslie w której pisała, że się spóźni. Blair nie miała zamiaru tak bezczynnie stać, więc poszła do Fendi by zaoszczędzić trochę czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leslie
Student
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New York ; -)
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008, 20:12 Temat postu: Leslie. |
|
|
Pędem wbiegła do sklepu zdyszana. - boże - pomyślała. Zatrzymała się i postanowiła zaczekać na Blair.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leslie
Student
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New York ; -)
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008, 20:17 Temat postu: Leslie. |
|
|
- no tak, lepiej było się nie spuźniać. - powiedziała sama do siebie zrezygnowana. Weszła do butiku i rozejrzała się. Podeszła do stoiska z sukienkami i sięgnęła po jedną, po czym przeszła na bieliznę. Jej wzrok przykuł koronkowy biustonosz. Wzięła maleńki wieszak do przymierzalni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leslie
Student
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New York ; -)
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008, 20:19 Temat postu: Leslie. |
|
|
Skierowała się z wybranymi ciuchami do kasy. Zapłaciła i zapakowała je do papierowych toreb. Wyszła z lokalu i rozejrzała się na około. - Chyba nic z tego. - pomyślała i skierowała się do parkingu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|